Andrzej Nowakowski, nasz kolega Jagiellończyk, został w dniu 5 grudnia 2010 r. Prezydentem Płocka. Andrzej jest jednym z członków założycieli Stowarzyszenia Jagiellończyków, to m.in. dzięki niemu w 2004 r. mogło powstać nasze Stowarzyszenie, które koordynuje spotkania absolwentów i wychowanków Szkoły, dba o jej dziedzictwo i pielęgnuje tradycje. Cieszymy się z sukcesu Andrzeja, życzymy mu zapału do działań, radości z piastowania urzędu Prezydenta Płocka i umiejętności odróżniania dobra od zła oraz rzeczy i spraw ważnych od mniej ważnych, i od tych, które mogą poczekać. Mamy nadzieję, że Płock to dla Andrzeja sprawa ważna i dobra, i ... nie może czekać.
Poniżej, na zdjęciu prezydent elekt Andrzej Nowakowski i prezes Stowarzyszenia Jagiellończyków Małgorzata Kwiatkowska w czasie IX Nieformalnego Spotkania Jagiellończyków, lipiec 2010.
Już wkrótce w księgarniach w Płocku ukaże się książka "Płock na emigracji" Mirosława Łakomskiego, której autor związany jest z Jagiellonką w szczególny sposób. Był uczniem Szkoły Podstawowej im. Władysława Jagiełły w latach 1957-1962, a więc w latach, gdy w dzieciństwie kształtują się piękne wspomnienia. Być może to właśnie sprawiło, że Mirosław Łakomski darzy szczególnym sentymentem Jagiellonkę. Choć jego losy potoczyły się inaczej i nie uczęszczał do liceum w Jagiellonce, to wciąż czuje się Jagiellończykiem, jest obecny na dorocznych nieformalnych zjazdach, ożywia je i wspomaga organizatorów w ich przygotowaniu.
Książka Mirosława Łakomskiego pokazuje setki ludzi, związanych z Płockiem, ale dla nas Jagiellończyków najciekawsze jest to, że poświęca on w niej wiele miejsca wychowankom i absolwentom Jagiellonki. Autor dotarł, jak sam mówi, głównie dzięki dobrodziejstwu Internetu do ponad 20 Jagiellończyków, rozrzuconych niemal po całym świecie. Koncepcja książki jest taka, że Jagiellończycy sami opowiadają o tym, co było ważnego w szkole, mówią też o swoim teraźniejszym życiu, dzięki czemu można poznać, jak różnie potoczyły się losy absolwentów naszej Alma Mater.Ujmujące w ich wypowiedziach jest to, że po latach wspominają nie ulice miasta, domy, czasem mówią o szkole, ale przede wszystkim o ludziach, z którymi zetknął ich los. Znajdziecie w tej książce-kalejdoskopie ciekawe wypowiedzi Maćka Turowskiego, współorganizatora naszych lipcowych Nieformalnych Spotkań Jagiellończyków, Ryszarda Wolbacha, który wspomina, że poszedł do Jagiellonki, bo...miała lepsze boiska niż Małachowianka, Romany Kuffel, niestrudzonej badaczki losów Jagiellończyków, Anatola Szysza, świetnego neurochirurga, Małgorzaty Płoszewskiej, która z łezką w oku wspomina Jagiellonkę, Stanisława Portalskiego, najstarszego z żyjących Jagiellończyków. Wiele ciekawostek powiedzieli również Łukasz Pięta, Małgorzata Siemiątkowska, Ryszard Tukalski. Znajdziecie również zdjęcia i króciutkie notki o Piotrku Jaroszewskim, wielokrotnym mistrzu Polski w tenisie na wózkach i wicemistrzu świata, Zbyszku Kozłowskim, aktorze Teatru Syrena, Annie Lewandowskiej, Annie Sarzalskiej, Iwonie Kosz, mistrzyni badmintona w Jagiellonce i nie tylko, Danucie Rychlewskiej, Henryku Dąbrowskim.
Mirosław Łakomski wykonał ciekawą pracę, która pokazuje losy naszych kolegów, mieszkających w różnych częściach świata. Książka ta może być dla Was, drodzy Jagiellończycy, ciekawą lekturą, możecie też dowiedzieć się wielu ciekawych wieści o postaciach niezwiązanych z Jagiellonką, ale na pewno znanych w życiu Płocka. Nie zapomniał też o tych Jagiellończykach, którzy "odeszli za wcześnie...".
"Krok po kroku, krok po kroczku, najpiękniejsze w całym roczku idą Święta...", więc serdecznie zapraszamy Jagiellończyków i sympatyków Jagiellonki na spotkanie w Klubie Absolwenta w dniu 15 grudnia 2010 r. o godzinie 17.00. Jak co roku spotkamy się w nastroju Świąt, aby przełamać się opłatkiem, skosztować wigilijnych potraw i w gronie Jagiellońskiej Braci cieszyć się atmosferą przyjaźni, radości oraz wspólnie przygotować się do Bożego Narodzenia. Mile widziane przyniesienie potraw wigilijnych i dobrego świątecznego nastroju.
27 października 2010 roku w parku na terenie Liceum Ogólnokształcącego im. Władysława Jagiełły w Płocku odbyła się uroczystość posadzenia Alei Dębów Pamięci Jagiellończyków dla uhonorowania dwudziestu jeden wychowanków i absolwentów z lat 1912-1930 gimnazjum polskiego i gimnazjum państwowego im. Króla Władysława Jagiełły w Płocku, oficerów wojska polskiego, zamordowanych strzałem w tył głowy przez NKWD Związku Sowieckiego w Katyniu i Charkowie w 1940 roku.
Uroczystość, zorganizowana w ramach obchodów 70. rocznicy zbrodni katyńskiej, została poprzedzona Mszą św., odprawioną w płockiej katedrze przez JE Biskupa Piotra Liberę. W uroczystościach poczet sztandarowy i kompanię honorową wystawiła 2. Mazowiecka Brygada Saperów z Kazunia.
Stowarzyszenie Jagiellończyków ufundowało tabliczki upamiętniające Bohaterów-Jagiellończyków, zawierające dane osobowe oficerów, miejsce śmierci i logo oraz nazwę programu „Katyń… ocalić od zapomnienia”, zamieszczone przy Dębach Pamięci. Ponadto, zaproszeni na uroczystości, goście honorowi otrzymali pamiątkowe wydawnictwo "Wspomnienia Jagiellończyka. Profesor Stanisław Portalski w rozmowie z Leszkiem Skierskim". Książka ta w niezwykle ciekawy sposób ukazuje atmosferę patriotyczną w przedwojennej Jagiellonce, w której wyrośli polscy oficerowie-Jagiellończycy, pomordowani na Wschodzie w 1940 r.
Absolwenci i wychowankowie szkoły, pomordowani na Wschodzie, dane osobowe oficerów, miejsce śmierci
Zobacz zdjęcia w naszej galerii
Na półmetku wakacji, czyli tradycyjnie w ostatnią sobotę lipca 2010 znów spotkaliśmy się nad Wisłą w ogródku piwnym naszego nieocenionego sponsora, Krzysztofa Krajewskiego, szefa firmy R.I.S. Wspomnieniom i zabawom nie było końca - niespodziewanie:)) Jagiellończycy bawili się aż do godziny 2.00. Zainicjowane przez Maćka Turowskiego, absolwenta z 1964 r. i Hanię Piasecką, absolwentkę z 1965 r. Nieformalne Zjazdy cieszą się co roku niebywałą popularnością, gdyż bawi się na nich od 150 do 250 osób. Te liczby to dowód na to, że przez 9 lat udaje się nam Jagiellończykom w gorące wakacyjne godziny znaleźć czas, by powspominać Naszą Budę, spotkać się z koleżankami i kolegami z klasy, a także zawrzeć ponadklasowe nowe znajomości. Najstarszym obecnym absolwentem był Zdzisław Janczewski (matura 1951), a, obecni na zjeździe,najmłodsi nasi koledzy ukończyli Jagiellonkę w 2009 r. Pielęgnujmy nasze wakacyjne spotkania! To ważne, abyśmy się powiadamiali, drodzy Jagiellończycy, wzajemnie o terminie i miejscu naszych spotkań, gdyż tylko tak, możemy mieć więcej kompanów dobrej zabawy, która zawsze towarzyszy naszym jagiellońskim zjazdom. PRZYPOMINAMY - spotykamy się zawsze w OSTATNIĄ SOBOTĘ LIPCA!!!!!
Za rok zapraszamy na X NIEFORMALNE SPOTKANIE JAGIELLOŃCZYKÓW
Przybądźcie - by świętować na Nieformalnym Zjeździe Jagiellończyków 105. urodziny Naszej Szkoły.
Obejrzyj zdjęcia z IX Nieformalnego Spotkania Jagiellończyków
Media napisały o nas